Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 21:30, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hazlem napisał: | Tak bo cały ten swiat jest kłamstwem i tam gdzie kłamstwem pachnie będe anty antyeuropejski antyhistorii zakłamanej |
Patrzysz tak w przód, dochodzisz "prawdy" różnymi ścieżkami.. skoro świat jest kłamstwem to ta Twoja, własna prawda może być złudzeniem. Tak jak miłość, nadzieja a nawet wiara. Ta pewność co do niektórych aspektów życia jest u Ciebie nadszarpnięta. Tak bardzo to dostrzegam że aż się boję.
Świat nie jest kłamstwem, ale nadszarpnięta pewność mówi Ci że jest. Że jest złudzeniem tak jak wszelkie uczucia, ludzie, wszystko. Jeśli nie odbudujesz tej pewności, tej poniekąd tolerancji to będzie Ci bardzo trudno odnaleźć się we współczesnym świecie, gdzie nowy dzień wymaga od nas akceptacji.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
hazlem
Specjalista

Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: 21:41, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Spokojnie nie lękaj sie siostro,swiat jest kłamstwem bo jego władcą jest książe tego swiata szatan.Jedyna prawda to Chrystus i jego kosciół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 21:48, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Spokojnie nie lękaj sie siostro |
A jednak się martwię.. Powinieneś się nad tym i owym zastanowić. Nie mówię tego ze złości, po prostu widzę co się dzieje i mnie to trochę niepokoi.
Cytat: | swiat jest kłamstwem bo jego władcą jest książe tego swiata szatan |
Świat nie jest kłamstwem. Jeśli by był, to wszystko byłoby jednoznaczne z naszym złudzeniem, złudzeniem WSZYSTKIEGO. Zapewniam Cię że nie wszędzie rządzi szatan. Zależy jak kto to postrzega.
Cytat: | Jedyna prawda to Chrystus i jego Kosciół. |
Z tym się zgadzam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hazlem
Specjalista

Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: 21:59, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ok jest ze mną bardzo żle jakoś wszedzie widze zło niepodobają mi sie aborcje sodomici i ich równośc eutanazje no wiele rzeczy mi sie nie podoba.Już taki jestem nietolerancyjny nieufny pomódl sie Aniu o zmienienie tego swiata by mnie nie drażnił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 22:02, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hazlem staraj się być dobrym człowiekiem, to będziesz miał pewność, że na świecie jest o jednego drania mniej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 22:08, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi mi tutaj o aborcję czy eutanazję ale o akceptację, choćby tego że jesteśmy - czy Ci się to podoba czy nie- w Unii, to że mamy taką a nie inną historię, że świat nie jest kłamstwem ani złudzeniem i inne rzeczy.
Ten foch w stosunku do mnie powyżej, to bardzo niemiłe.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hazlem
Specjalista

Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: 22:31, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ten foch w stosunku do mnie powyżej, to bardzo niemiłe.[/quote
Powiem że dalej nie wiem jaki foch ale sorki w każdym razie nie miałem zamiaru sprawić Ci nieprzyjemności.
Hazlem staraj się być dobrym człowiekiem, to będziesz miał pewność, że na świecie jest o jednego drania mniej. To słuszna prawda żniwiarko.
Będe sie starał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 16:14, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
swiat jest dobry i wszystko inne tez jest dobre bo stworzył to Bóg. A Bóg jako zródło wszelkiej dobroci nie mógł stworzyc niczego co by nie było zgodne z Jego natura. A zło nie jest z nią zgodne napewno.
Nic wiec co Bóg stworzył (a stworzył wszystko) nie zostało stworzone jako złe. W Ks. Rodz. po uczynieniu wszystkiego Bóg widział ze było dobre.
Sw Augustyn tłumaczy zło jako pewną nabytą dysfunkcje polegającą na braku dobra. Zło wiec nie jest naturą zadnego stworzenia bożego ale chorobą polegającą na braku dobra tak jak np. slepota jest tez podobną dysfunkcją polegającą na braku wzroku.
Pozatym wracając jeszcze na chwile do trudnosci o której mówiła magduha w odnalezieniu w sobie miłosci do Boga ostatnio w biblii znalazłem taki wers
Bojazn Boza początek miłosci.
Powiem szczeze ze mnie to pocieszyło może i pokrzepi magduche bo chociaz byc może daleko jeszcze jestesmy to jednak idziemy dobrą drogą
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 19:01, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Robercie:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 20:05, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ok. Bóg stworzył świat i widział, że stworzenie było dobre.
Nie możemy jednak kwestionować, iż szatan - mistrz kłamstwa - jest księciem tego świata...
W Ewangelii Janowej ,,świat" w ustach Chrystusa Pana stanowił synonim do wszystkiego, co NIE JEST BOŻE NA ZIEMI. Trzeba więc konserwować wartości, bo my ,,nie jesteśmy ze świata", ale i wdrażać te wartości w ziemskie struktury, bo to my ,,jesteśmy światłością świata".
Hazlem, jak widać, przykładnie konserwuje Boże wartości... Ale... Hmm... Przychylam się do opinii przedmówców - nie ma co narzekać na świat... Trzeba go zmieniać... Przemianę najlepiej zacząć od siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 11:57, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Owszem szataqn jest ksieciem tego swiata ale w tej kwestii panuje demokracja. Został ksiecie bo mysmy go tym ksieciem obwołali odwracając sie od prawdziwego Pana. Nawet szatan nie został stworzony złym tylko dobrym a złym stał sie z własnej woli postepując wbrew naturze wyrzekł sie dobra. Jedno nie przeczy drugiemu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hazlem
Specjalista

Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: 12:09, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem zainteresowany tą dyskusją,dlatego zapytam skąd się wzieło zło Robercie,co było jego początkiem?,czy zło było przed szatanem.Czy szatan wziął sie ze zła,czy zło z szatana.Interesujesz sie wieloma rzeczami,pewnie to też kiedys przestudiowałaś.Jak to jest z tym fundametem nauki o złu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 12:29, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wg Sw Augustyna z którego wykładnią ja sie całkowicie zgadzam jak juz napisałem wczesniej zło nie jest wartoscią naturalną stworzoną przez Boga. Wartoscią taką jest dobro. Zło zas polega na chorobie czy tez dysfunkcji braku dobra. Gdy pozbawimy sie dobra pozostaje zło. Tak samo jak jesli pozbawimy sie wzroku zostanie slepota. Ani zło ani slepota nie jest naturalnym stanem organizmu ani swiata. Tym naturalnym stanem jest wzrok i dobro. Tak to zostało ułożone przez Boga.
Początkiem zła w moim przekonaniu jest szatan. On jako pierwszy zapadł na te smiertelną (dosłownie) chorobe i zaczął nią zarazac innych. Ludzi to dotkneło w raju gdy sie skusili na zakazany owoc i rozprzestrzniło na swiecie. Aniołów którzy upadli dotkneło to prawdopodobnie wczesniej. Początkiem jednak jest szatan. Jest to nietypowa choroba bo zapadamy na nią niejako z własnej woli wyrzekając sie tego co jest dla nas naturalne czyli dobra (to tak jakby ktos sie sam oslepił) ale jednak tylko choroba czyli stan niezgodny z naturalnym porządkiem rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14:28, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie. Wykładnia Św. Augustyna, którą ten przejął od boecjatów, jest - jeśli się nie mylę - oficjalną wykładnią Kościoła świętego. Druga popularna wykładnia pochodzi od manichejczyków i mówi o dobru i złu jako o dwóch przeciwstawnych siłach. Ta doktryna jest sprzeczna z chrześcijaństwem.
Uzupełnię jeszcze Twoją wypowiedź Robercie o drobny szczegół... Ludzie pierwotnie byli istotami nieskalanymi i żyjącymi w harmonii z Bogiem, sobą i światem... Jednakże grzech pierworodny trwale zdeprawował ludzką naturę... Tak więc co do ludzi mamy - tabula rasa - sami wybieramy czy postępować za dobrem lub złem...
,,Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak, iż już nie powstaje. Człowiek upada i powstaje"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14:30, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dostojewski.... mmm:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|