Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 15:39, 11 Sty 2007 Temat postu: kkk |
|
|
ppp
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 17:27, 18 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Paweł
Administrator

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Woźniki k. Wadowic Płeć:
|
Wysłany: 15:43, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To na co czekasz??? Napisz pierwszy post!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 18:04, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
heh pewnie ze napiszę:)dlaczego nie...oki ale bedzie dobitnie... tak sobie myślę jak Bóg,który przeciez jest tak miłosierny i dobry,moze skazywac ludzi na cierpienia tak straszne,...po smierci...niewiem bo bibli niigdy nie czytam ale tam chyba jest wspomniane cos o piekle...jezeli zwykłemu prostemu grzesznemu człowiekowi mogłoby byc zal człowieka skazanego na wieczne męki to jakim cudem Bóg który jest najbardziej łaskawą istotą moze skazywac kogokolwiek na wieczne potępienie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
o Maciej OFMCap
Duchowny

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 22:27, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bóg nikogo nie skazuje. On jest Miłością i pragnie zbawienia i szczęścia każdego. Jeżeli ktoś jednak będzie potępiony - to tylko z własnego wolnego wyboru. Wybór taki polega na odrzuceniu Boga na wieki. Bóg szanuje wolność człowieka i dlatego takiego postanowienia nie może zmienić. Niestety. Wszelkie wątpliwości należy przepuszczać przez filtr, któremu na imie "Bóg jest Miłością!".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14:53, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
mam same wątpliwosci...moze wiara nie jest czyms dla mnie...jedyna modlitwe jaka odmawiam<chociaz nie wierze>jest wieczne odpoczywanie...jest tyle wiar...tyle wyznan...ze mozna miec mętlik w glowie...to w co wierzymy jest tym w co wierza nasi rodzice...badz opiekuni....dopiero w pozniejszym zyciu mozemy sami wybrac,,,zadecydowac o sobie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 16:56, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rozumiem Cię ja także mam zrobiony ogromny "mętlik w głowie". Moja wiara jest zniszczona. Już nawet straciłam zaufanie do Kościoła Katolickiego :sad:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł
Administrator

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Woźniki k. Wadowic Płeć:
|
Wysłany: 17:02, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Iwa! Czy mogłabyś napisać, dlaczego straciłaś to zaufanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 17:41, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
może i mogłabym Ostatnio znudziła mi się "monotonia" katolickiej coniedzielnej mszy św. Zaczęłam chodzić po różnych wyznaniach-z ciekawości. Tak się stało że do teraz utrzymuję kontakt z protestantami. Oni starają się mi pomóc abym na nowo uwiezyła w Boga, ale równocześnie mówią że KrK nie jest do końca w porządku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł
Administrator

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Woźniki k. Wadowic Płeć:
|
Wysłany: 19:20, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że jeśli spojrzymy na Mszę św. płytko czyli tak, że Msza św. polega na odklepywaniu przez księdza tych samych formułek, to rzeczywiście wydaje się to monotonne.
Jeśli natomiast spojrzymy na "to wszystko okiem wiary, szarość i monotonia znikają" ( Dzienniczek św. s Faustyny). Każda Msza św. jest pamiątką śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa. I trzeba nam na nowo nieustannie to odkrywać.
Nie można też zmieniać sobie wyznania z takich właśnie powodów, bo np. na Mszy jest nudno, nieciekawie. Myślę, że gdybyś właśnie spojrzała na Mszę "okiem wiary" to nigdy nie wydałoby Ci się, że jest ona nudna i monotonna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Specjalista

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdzie ciepło i bezpiecznie :) Płeć:
|
Wysłany: 19:23, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Sama Eucharystia .. Na każdej mszy mamy do czynienia z największym cudem. Bóg na nowo przemienia wiono i chleb w swoje ciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł
Administrator

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Woźniki k. Wadowic Płeć:
|
Wysłany: 19:32, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tak. Czasem szukamy cudów, a one są tak blisko nas, że nawet ich nie dostrzegamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 21:19, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Skoro doszliśmy już do Eucharystii to powiedzcie mi dlaczego jest ona tyylko pod jedną postacią
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Specjalista

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gdzie ciepło i bezpiecznie :) Płeć:
|
Wysłany: 21:26, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ze względów organizacyjnych na chyba sw Jana jest pod dwoma postaciami ogólnie. Jesli ksiądz chce moze rozdawac pod dwoma postaciami. Robi sie tak np gdy mało ludzi jest na mszy
Chyab tak, któs mi to kiedys tłumaczył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł
Administrator

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Woźniki k. Wadowic Płeć:
|
Wysłany: 21:46, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W niektórych kościołach kapłani rozdają komunię pod dwoma postaciami. Tak, to głównie ze względów organizacujnych.
A w św. Jana Ewangelisty, wierni piją wino nie konsekrowane, bo wtedy jest obrzęd poświęcenia wina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
o Maciej OFMCap
Duchowny

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 22:45, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jezus jest obecny calkowicie w obojetne jakiej postaci eucharystycznej (chleba i wina) i z przyczyn technicznych rozdaje suie zwyczajowo pod 1 postacia (Cialo). Ale sa sytuacje kiedy kapłan udziela pod dwiema postaciami.
Jeżeli sie weźmie zwykły Mszał ołtarzowy, to zobaczymy niesamowite bogactwop tekstów liturgicznych. Msza nie jest nudna - mam zawsze ten sam schemat, ale teksty zmieniaja sie przez cały rok. To bogactwo roku liturgicznego, znaków.
Nigdy bym nie przeszedł z katolicyzmu na protestantyzm - chociazby dlatego, że tam nie ma Eucharystii. Dla mnie przejście takie byłoby zdrada Jezusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|