Grzech Pierworodny???

Paweł

Gdyby byli tylko Adam i Ewa to ich dzieci musieliby dopuścić się kazirodztwa....

hazlem

Paweł to ty sobie wmówiłes słowo Tylko,ja Ci pisałem pierwsi byli Adam i Ewa.Gdy Bóg zobaczył że to co stworzył było dobre,dokonczył Aktu stworzenia ludzi.Nie wiem jak już można inaczej to wytłumaczyć to tak jak murarz buduje dom,to stawia najpierw pierwsze cegły i przygląda sie czy są dobre do jego budowli.Budując płot też po przybiciu pierwszych sztachet oglądamy czy są proste ładne (dobre) gdy stwierdzimy że są ok dokanczamy cały płot tymi sztachetami.

Gość

hazlem Paweł nic sobie nie wmawia, tylko wnioskuje z twojej teorii.

hazlem

Głupio mi teraz choć przebiłem sie ze swoim zdaniem,ale nie w taki sposób jak bym chciał.Wszystkich którym przy okazji nadepłem na pięte pszepraszam.

Gość

Nie ma sprawy Wesoly

.

Gość

Uważam iz teza o tym jakoby Bóg stworzył wiecej ludzi niż Adama i Ewe jest daleko posunieta nadinterpretacją Pisma zresztą Pismo wyraznie jej przeczy chocby nazywając Ewe matką wszystkich zyjących. Zarzut o kazirodztwie też jest nie trafiony ze wzgledu na to iż jesli nie było wiecej ludzi niż tylko dzieci Adama, Ewy i ich potomstwa to przynajmniej na początku nie było mozliwosci uniknieia Go a dopóki Bóg nie powiedział iż jest to grzechem to nim nie było. Bardzo dobrze tłumaczy tą sprawe sw Augustyn i do niego odsyłam.
Jesli zas chodzi o sam grzech pierworodny to faktycznie popełnili go tylko pierwsi ludzie ale jest on niestety wspólny nam wszystkim bardziej nawet niż wszystko inne. Bo jest nim pycha i chec zrównania sie z Bogiem. To jest wina pierwszego człowieka. Przez to upadł szatan i przez to upadł człowiek a w nim cała ludzkosc. I tak jak przez pyche i nieposłuszeństwo Adama zostalismy potepieni tak przez pokore i posłuszeństwo Chrystusa zostalismy usprawiedliwieni. Stąd to porównanie. Bo nie ma chyba wiekszego przejawu pokory niż ten gdzie Bóg staje sie człowiekiem i za człowieka umiera jak też nie ma wiekszego przejawu pychy nie ten gdzie człowiek stara sie chocby stać bogiem. Zreszta to zestawienie tez wydaje mi sie ciekawe z tego punktu widzenia bo jest tu odwrócenie ról. Upadlismy w człowieku który przez pyche chciał byc równy Bogu a usprawiedliwienie przyszło przez Boga który w pokorze przybrał "postać sługi"(człowieka)